Transferowa bomba w klubie ze Staszowa

Z pewnością ten transfer można określić mianem hitu letniego okienka w IV lidze świętokrzyskiej. Były gracz m.in. gdyńskiej Arki, mający na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Polski, oficjalnie dołączył do naszego teamu. Miło nam poinformować, że nowym zawodnikiem Pogoni Staszów został Karol Armata. – Liczymy na jego dobrą grę w rundzie jesiennej – zaznaczył trener drużyny seniorów Paweł Czaja.

Karol Armata, który pod koniec stycznia br. skończył 31 lat, to jedna z najbardziej znanych postaci na IV-ligowych boiskach. Doświadczony pomocnik, pożegnał się już z klubem z Końskich i oficjalnie przeniósł do zespołu ze Staszowa. Transfer gracza, którego przygoda z futbolem rozpoczynała się w Koronie Kielce, nie należał do najłatwiejszych. Oba klubu – zarówno Pogoń jak i Neptun musiały bowiem dojść do porozumienia. Efekt jest taki, że byłego zawodnika Arki Gdynia zobaczymy w najbliższych miesiącach w zielono-czarnych barwach.

Armata rozegrał trzy oficjalne spotkania w reprezentacji Polski, m.in.: przeciwko Belgii. A jego dobrym znajomym był Grzegorz Krychowiak, reprezentant Polski, gracz takich klubów jak Bordeaux, FC Nantes, Stade de Reims, Sevilla FC, Paris Saint-Germain FC, West Bromwich Albion FC, czy Lokomotiw Moskwa.

Jak wspomina występy w kadrze? – Duże przeżycie. Pamiętam, że wygraliśmy wtedy turniej w Belgii. Nie śledziłem losów piłkarzy, którzy grali wtedy w reprezentacji Belgii, ale podejrzewam, że niektórzy teraz z powodzeniem grają w seniorskich zespołach. Świetna sprawa, szkoda, że to były tylko trzy występy. Konsultacji było dużo więcej – opowiadał w jednym z wywiadów.

Przyznał, że wspomniany Grzegorz Krychowiak grając w Arce Gdynia pokazywał już ogromny potencjał. – Dwa lata był z nami w Arce, z niej odszedł do Bordeaux. Widać było, że to jest tytan pracy, wielki talent. Dużo już osiągnął, a moim zdaniem jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Myślę, że jeszcze o Grześku usłyszymy – dodał Karol, który w przeszłości reprezentował również barwy kieleckich Orląt, Orlicza Suchedniów, Lubrzanki Kajetanów, MKS-u Zdrój Busko.

Od sezonu 2015/16 był zawodnikiem Neptuna Końskie. W minionych rozgrywkach gra drugiej linii koneckiego teamu zależała w głównej mierze od niego. 31-latek zdobył 14 goli, występując w ponad 30 meczach (2717 minut na murawie). Udane pod względem skuteczności były również wcześniejsze sezony, w których trafiał do siatki kolejno: 9-, 10-, 14-, 13 i 7-krotnie.

Oby podobnie było i tym razem, już w zespole trenera Pawła Czaji.